Witam serdecznie Wszystkich odwiedzających i bardzo dziękuje
Wam za wszystkie pozostawione komentarze:)
Ostatnio miałam zamówienie na Księgę Okolicznościową na
ślub. Nigdy wcześniej nie robiłam
pamiątki ślubnej, dlatego pierwszą myślą było, aby zrobić księgę z obrączkami. Obrączki jednak są wszędzie na zaproszeniach, kartkach a ja chciałam coś innego
coś bardziej oryginalnego i przypomniałam sobie, że kiedyś widziałam samochód
ślubny z papierowej wikliny. Poprzeglądałam blogi i znalazłam …..
Wyplatając samochód korzystałam z pomocy naukowej Ani http://aniainspiruje.blogspot.com/search/label/kurs%20-%20cz%20I%20samoch%C3%B3d,
oczywiście pomniejszyłam wymiar który został podany aby pasował do księgi.
No
cóż samochód miałam księgę z cytatem też, ale tak pusto się wydawało i wtedy
przypomniała mi się cudna scena z filmu „ Znachor” :)
I tak na tylnym siedzeniu
samochodu umieściłam róże, które wysypują się z samochodu układając powiedzmy w
taki tren sukni:)
Zrobiłam róże w dwóch kolorach czerwień – miłość i biel – czystość.
Niech Młodzi zachowają na całe życie czystość Ich związku i miłość, która
będzie oparciem.
Przód samochodu
Tył samochodu
A tutaj jeden i drugi bok
Księga jest urocza,wykonana perfekcyjnie,będzie długo cieszyć oko:)
OdpowiedzUsuńKurcze, ale to niesamowite, pięknie robisz te księgi. Fantastyczna pamiątka.
OdpowiedzUsuń